Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2012
Dystans całkowity: | 797.39 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 25:46 |
Średnia prędkość: | 30.95 km/h |
Maksymalna prędkość: | 59.06 km/h |
Suma podjazdów: | 5403 m |
Maks. tętno maksymalne: | 192 (96 %) |
Maks. tętno średnie: | 161 (80 %) |
Suma kalorii: | 13965 kcal |
Liczba aktywności: | 20 |
Średnio na aktywność: | 39.87 km i 1h 17m |
Więcej statystyk |
Dystans39.13 km Czas01:18 Vśrednia30.10 km/h VMAX47.15 km/h Podjazdy200 m
Temp.14.0 °C SprzętSzosa
Piątek
Pogoda ostatnio średnia, dziś się troche wypogodziło. Jazda na mniów Dzisiaj sie dobrze ubrałem, bo w poniedziałek to zmarzłem. Ogólnie to w pierwszą stronę wiało, w drugą nawet spoko. Danych z pulsaka nie dodaje, bo właściwie dobrze zaczął łączyć po 20km.
Dystans34.38 km Czas01:08 Vśrednia30.34 km/h VMAX47.10 km/h Podjazdy200 m
Poniedziałek
Lajt...
Dystans49.20 km Czas01:34 Vśrednia31.40 km/h VMAX54.36 km/h Podjazdy334 m
Piątek
Wyjechałem po dzisiejszym Giro. Miałem jechać inaczej, ale jednak skoczyłem na dęba. Biorąc pod uwagę jaki jestem obolały to jestem pod wrażeniem jak dziś mi się fajnie kręciło. W pierwszą stronę troche wiatr wiał, ale nawet mi to nie przeszkadzało.
Dystans29.38 km Czas00:59 Vśrednia29.88 km/h VMAX46.07 km/h Podjazdy280 m
Środa
Średnio mi się jechało. Wiało trochę, ogólnie jakoś tak nijak, tyle co mi się dzisiaj fajnie na podjazdach jechało. Dętka zmieniona, wypadałoby podjechać po nowe, bo zapasy się wyczerpują.
Dystans38.75 km Czas01:17 Vśrednia30.19 km/h VMAX51.19 km/h Podjazdy264 m
Wtorek
Ochłodziło się troszkę. Pojechałem na Zaborowice, dosyć luźno, na miękkich przełożeniach i trochę większej kadencji niż zwykle. Po trasie chciałem dopompować oponki no i ułamał się jeden wentyl, trzeba będzie wymienić dętke...
Dystans32.33 km Czas01:04 Vśrednia30.31 km/h VMAX46.07 km/h Podjazdy165 m
Sobota
Dzisiaj jakoś nic mi się nie chciało jechać, ale żeby dzień nie był stracony, to coś trzeba było. Krótka pętla z lekkim kręceniem przez miasto pod koniec. To chyba tyle.
Dystans55.83 km Czas01:50 Vśrednia30.45 km/h VMAX56.35 km/h Podjazdy633 m
Piątek
Dzisiaj z Mateuszem. Prognozy mówiły, że będzie padać, ale że pogoda się trzymała to lepiej wyjść do południa. Jednak dwa dni odpoczynku swoje robią i noga kręciła bardzo dobrze. Do Samsonowa ja cały czas na przodzie i średnia prawie 32,5. Potem troche odpuściliśmy, pogadaliśmy, ale na podjazdach kręcenie było cały czas mocne. Dalej troche męczarni przez dziury przed Kamienną Wolą, dojazd do Błotnicy i znowu mocne tempo do domu. Trening udany, temperatura nareszcie idealna, wiatr nieduży.
Dystans49.29 km Czas01:35 Vśrednia31.13 km/h VMAX54.36 km/h Podjazdy334 m
Na dęba
Początek dnia zaczął się wręcz "fenomenalnie", bo padł mi komputer (rozwalił się system albo coś z dyskiem). W ciągu dnia do używalności sprowadziłem mój stary komputer i... wolno, bo wolno ale jakoś działa. Po 17 wyszedłem, na początku bardzo duszno, ale z kolejnymi kilometrami coraz fajniej. Sporo rowerzystów po drodze, noga dziś naprawdę fajnie podawała i to na podjazdach. W drodze powrotnej fajnie, chłodno przez okoliczne lasy. Super się jechało, a jutro najprawdopodobniej odpoczynek.