Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2014
| Dystans całkowity: | 359.87 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 13:25 |
| Średnia prędkość: | 26.82 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 55.56 km/h |
| Suma podjazdów: | 2776 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 185 (92 %) |
| Maks. tętno średnie: | 158 (79 %) |
| Suma kalorii: | 7497 kcal |
| Liczba aktywności: | 9 |
| Średnio na aktywność: | 39.99 km i 1h 29m |
| Więcej statystyk | |
Dystans48.75 km Czas01:48 Vśrednia27.08 km/h VMAX52.93 km/h Podjazdy450 m
Pętla Zaborowice-Strażnica
Dziś pogoda fajna, mniejszy wiatr, no i ubrałem się zdecydowanie lepiej niż wczoraj. Ogólnie to w porządku się jechało, w dobrym rytmie, tętnie i odczucia też ok.
No i chyba w niedługim czasie trzeba robić przesiadkę na szosę ;)
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=aurgurtvyfurtm...
No i chyba w niedługim czasie trzeba robić przesiadkę na szosę ;)
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=aurgurtvyfurtm...
Dystans59.96 km Czas02:18 Vśrednia26.07 km/h VMAX48.74 km/h Podjazdy591 m
Altana
Wczoraj super pogoda, ale niestety nie miałem czasu wyjść. Dziś przed południem wyjechałem sobie w stronę mazowieckiej Altany. Powiem szczerze, że początek nie był zbyt dobry, co więcej, był tragiczny. Sam momentami nie wiedziałem, czy ja tak słabo kręce, czy mnie wiatr zwiewa. Może nie wiało zbyt mocno, ale dosyć stale i nieprzyjemnie. Dodatkowo jeszcze masa dziur pomiędzy Niekłaniem, a Hutą, niezbyt dobry ubiór i wszystko się skumulowało. Dojechałem przed Altanę i już miałem nie podjeżdżać pod samą końcówkę w Hucisku, ale mówię, jak już jestem tak blisko to szkoda byłoby tam nie podjechać. Zrobiłem co miałem zrobić i zacząłem wracać. Od Bliżyna już kręciło się całkiem fajnie, i tak nadrobiłem sporo słabej średniej. Nie pamiętałem dokładnie ile ta trasa km-ów miała 50 czy 60, ale jednak 60 :)
No i dziś strasznie zdradliwa pogoda, w słońcu bardzo ciepło, powietrze zaś bardzo zimne.
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=nhktwnvxetepyz...
No i dziś strasznie zdradliwa pogoda, w słońcu bardzo ciepło, powietrze zaś bardzo zimne.
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=nhktwnvxetepyz...
Dystans7.36 km Czas00:17 Vśrednia25.98 km/h VMAX32.26 km/h
Temp.10.0 °C SprzętKross Crow Preria
Czwartek
Ehh.. nie wyszedł wyjazd. Wyjechałem trochę przed 14, ale już po chwili zobaczyłem jakie chmury idą ze wschodu. Ostatecznie zrobiłem tylko kółko przez Stąporków i wróciłem do domu. Słusznie zrobiłem, bo chwilę po moim przyjściu zaczęło padać
Dystans30.67 km Czas01:08 Vśrednia27.06 km/h VMAX37.09 km/h Podjazdy150 m
Pętla Końskie
Pochmurno i jakoś chłodno (powietrze zimne). Zastanawiałem się, czy wychodzić, ale jako, że pogoda się w miarę utrzymywała, to przed 13 wyjechałem na krótką pętelkę. Z minuty na minutę robiło się coraz chłodniej i ciemniej, ale na szczęście nie padało. Dosyć luźno przejechane 30km, ale ważne, że przejechane, bo nie wiadomo ile czasu będzie na tygodniu, no i czy pogoda będzie sprzyjała.
Dystans53.24 km Czas01:57 Vśrednia27.30 km/h VMAX51.45 km/h Podjazdy515 m
Sobota
Dziś znów super pogoda, wyjechałem po 13, po skokach. Pokręciłem początkowo w stronę Samsonowa, dalej do zalewu w Umrze, zrobiłem nawrotkę do Dęba Bartka, zjadłem wafelka i z powrotem do domu. Wiatr dziś trochę ucichł, jechało się naprawdę super. Na podjazdach też już coraz lepiej, powoli wchodzę w dobre tętno, ogólnie mam fajne odczucia. Choć już pod koniec trasy czułem w mięśniach dzisiejszą jazdę :) Ale to chyba dobrze. :)
Dystans52.45 km Czas01:56 Vśrednia27.13 km/h VMAX53.42 km/h Podjazdy450 m
Piątkowo
Jak na tak wietrzną pogodę nie spodziewałem się, że będzie tak dobrze. Trasa: Pętla Zaborowice-Strażnica (od Kamiennej Woli)
Temperaturka pierwsza klasa. Jechało się naprawdę fajnie, ostatnio miałem lekki "głód" jazdy, więc może dlatego tak dobre odczucia. Fakt, momentami ciężko było wycisnąć te 25 km/h przy tętnie prawie 170 na płaskiej drodze, ale suma summarum było całkiem nieźle.
No i znowu było mniej jazd, trochę pochorowałem, ale na szczęście był deszcz, tak więc nie było szkoda.
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=aurgurtvyfurtmpa
Temperaturka pierwsza klasa. Jechało się naprawdę fajnie, ostatnio miałem lekki "głód" jazdy, więc może dlatego tak dobre odczucia. Fakt, momentami ciężko było wycisnąć te 25 km/h przy tętnie prawie 170 na płaskiej drodze, ale suma summarum było całkiem nieźle.
No i znowu było mniej jazd, trochę pochorowałem, ale na szczęście był deszcz, tak więc nie było szkoda.
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=aurgurtvyfurtmpa
Dystans29.17 km Czas01:05 Vśrednia26.93 km/h VMAX55.56 km/h Podjazdy320 m
Pętla Modrzewina
Nie miałem zbyt wiele czasu, ale przy takiej pogodzie znalazłem godzinkę na pokręcenie. Wybór padł na interwałową pętlę na Modrzewinę. Całkiem przyzwoicie się jechało, mam coraz lepsze odczucia . Wiaterek tym razem z północy i przeszkadzał od Krasnej do DK42, ale tragedii nie było.
Dystans39.41 km Czas01:30 Vśrednia26.27 km/h VMAX44.93 km/h
Niedziela
Po 4 godzinach snu i obolałych nogach nie mogłem sobie pozwolić dziś na zbyt wiele, ale czułem się i tak lepiej niż przypuszczałem.
Pogoda zachęcająca, ale momentami wiaterek trochę dokuczał. Trasa na Bliżyn - spokojnie, tak by trochę się poruszać, zresztą tak jak mówię nawet nie miałem chęci ciskać .
Ciężki tydzień za mną, cały czas jest trochę roboty, ale to już mniejsza nerwówka niż w minionym czasie.
Pogoda zachęcająca, ale momentami wiaterek trochę dokuczał. Trasa na Bliżyn - spokojnie, tak by trochę się poruszać, zresztą tak jak mówię nawet nie miałem chęci ciskać .
Ciężki tydzień za mną, cały czas jest trochę roboty, ale to już mniejsza nerwówka niż w minionym czasie.
Dystans38.86 km Czas01:26 Vśrednia27.11 km/h VMAX53.94 km/h Podjazdy300 m
Sobotnie kulanie.
Pojeździłem sobie trochę po okolicy. W sumie nic specjalnego, ale pogoda fajna, jak to ostatnio :)
Trochę drogi mokre, bo deszcz rano padał, a w dzień sporo chmur, ale na szczęście niegroźnych.
Trochę drogi mokre, bo deszcz rano padał, a w dzień sporo chmur, ale na szczęście niegroźnych.
