Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2015
Dystans całkowity: | 104.22 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 04:07 |
Średnia prędkość: | 25.32 km/h |
Maksymalna prędkość: | 55.00 km/h |
Suma podjazdów: | 914 m |
Liczba aktywności: | 3 |
Średnio na aktywność: | 34.74 km i 1h 22m |
Więcej statystyk |
Dystans35.12 km Czas01:25 Vśrednia24.79 km/h VMAX44.00 km/h Podjazdy310 m
Temp.8.0 °C SprzętKross Crow Preria
Pętla Wielka Wieś-Świerczów
Korzystając z wolnego czasu i świetnej pogody. Spory wiatr z południa skutecznie mnie dzisiaj hamował i zmęczył. Dziś zacząłem od zrobienia podjazdu pod Starą Górę, chcę się trochę pomęczyć bo trochę mi tego w ostatnim czasie brakowało. Poza tym na umiarkowany plus :) Jutro chyba na basenik popływać.
Dystans40.75 km Czas01:34 Vśrednia26.01 km/h VMAX55.00 km/h Podjazdy374 m
Temp.7.0 °C SprzętKross Crow Preria
Pętla Zaborowice
Świetna pogoda. Wyszedłem przed południem. Dziś starałem się przede wszystkim jechać w rytmie i to było ok, też byłem dość zadowolony z podjazdów. Szkoda tylko, że od Przyłóg do Serbinowa zawiewało i tempo było słabsze. Niemniej jestem zadowolony.
Dzisiaj aż nawet trochę za ciepło. Dobrze, że trasa przez lasy, gdzie jest jeszcze śnieg to i powietrze fajniejsze :)
Dzisiaj aż nawet trochę za ciepło. Dobrze, że trasa przez lasy, gdzie jest jeszcze śnieg to i powietrze fajniejsze :)
Dystans28.35 km Czas01:08 Vśrednia25.01 km/h VMAX50.00 km/h Podjazdy230 m
Temp.5.0 °C SprzętKross Crow Preria
Zaczynamy
No to powoli zaczynamy sezon, który chyba będzie najbardziej spontaniczny z dotychczasowych (i to chyba dobrze).
Nie widziałem roweru od ostatniej jazdy, czyli od początku listopada - ponad 3 miesiące! Jako, że pogoda zrobiła się naprawdę przyjemna, trzeba było wreszcie skorzystać. Dzisiejsza trasa, jak pewnie wiele w najbliższym czasie, w spokojnym tempie. Niemniej, jazdy jednak brakowało, więc niech pogoda się robi konkretna :)
Majstrowałem w ostatnich dniach z naprawieniem licznika, ale chyba jednak nie da rady i trzeba będzie kupić coś nowego.
Self ;) © szkielko
Kawałek dobrego odcinka pomiędzy Kucębowem a Gustawowem © szkielko
Nie widziałem roweru od ostatniej jazdy, czyli od początku listopada - ponad 3 miesiące! Jako, że pogoda zrobiła się naprawdę przyjemna, trzeba było wreszcie skorzystać. Dzisiejsza trasa, jak pewnie wiele w najbliższym czasie, w spokojnym tempie. Niemniej, jazdy jednak brakowało, więc niech pogoda się robi konkretna :)
Majstrowałem w ostatnich dniach z naprawieniem licznika, ale chyba jednak nie da rady i trzeba będzie kupić coś nowego.
Self ;) © szkielko
Kawałek dobrego odcinka pomiędzy Kucębowem a Gustawowem © szkielko