Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2012

Dystans całkowity:992.91 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:33:01
Średnia prędkość:30.07 km/h
Maksymalna prędkość:66.45 km/h
Suma podjazdów:8989 m
Maks. tętno maksymalne:196 (98 %)
Maks. tętno średnie:166 (83 %)
Suma kalorii:16472 kcal
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:47.28 km i 1h 34m
Więcej statystyk
Dystans57.09 km Czas01:54 Vśrednia30.05 km/h VMAX55.34 km/h Podjazdy633 m
Tętnośr.156 TętnoMAX191 Kalorie 1039 kcal Temp.25.0 °C SprzętSzosa
Koniec lipca
Szybko zleciało. Tak na koniec m-ca zrobiłem zbliżoną do traskę do tej na mapie tyle, że od drugiej strony. Nic rewelacyjnego w sumie jeśli chodzi o dzisiaj. Pogoda kolejny dzień naprawdę fajna


-----------------------------------------------------------------------------------
No i połowa wakacji minęła :/ Za szybko. Czerwiec i lipiec dobre miesiące, ale jednak czerwiec chyba lepszy jeśli chodzi o formę. W lipcu już trochę jazdy na siłę, ale plus jest taki, że i tak wyszedł lepiej pod względem dystansu niż rok temu. No i oby sierpień trwał długo, bo za miesiąc już wrzesień i praktycznie jesień.
Dystans40.77 km Czas01:19 Vśrednia30.96 km/h VMAX55.34 km/h Podjazdy270 m
Tętnośr.157 TętnoMAX183 Kalorie 735 kcal Temp.25.0 °C SprzętSzosa
Pętla Zaborowice
Trochę trzeba było się wkręcić, potem szło nawet nawet, ale też nie do końca tak jakbym chciał. Temperatura naprawdę przyjemna, wiatr trochę zawiewał, ale nie było bardzo źle.
Dystans49.10 km Czas01:45 Vśrednia28.06 km/h VMAX38.39 km/h Podjazdy197 m
Tętnośr.140 TętnoMAX171 Kalorie 870 kcal Temp.26.0 °C SprzętSzosa
Ruski Bród
Tak jak miałem w planach. Luźno i bardziej płasko. Teraz kilka dni odpoczynku.
Dystans55.58 km Czas01:52 Vśrednia29.77 km/h VMAX66.45 km/h Podjazdy682 m
Tętnośr.153 TętnoMAX189 Kalorie 1003 kcal Temp.26.0 °C SprzętSzosa
Malmurzyn
Dobrze się jechało, choć czuję, że mogłem zdecydowanie lepiej - szczególnie na pierwszym podjeździe pod Malmurzyn. Wiatr przeszkadzał, myślałem że się uspokoi, ale nie. Ale mimo wszystko ok, temperatura idealna.
Dystans49.05 km Czas01:36 Vśrednia30.66 km/h VMAX54.84 km/h Podjazdy481 m
Tętnośr.150 TętnoMAX184 Kalorie 832 kcal Temp.24.0 °C SprzętSzosa
Dąb
Skoczyłem popołudniu. Dzień nawet pożytecznie wykorzystany. Jechało się nawet ok, wiatr do dęba trochę dokuczał, ale na szczęście nie był zbyt duży. Niby trening, ale w czasie jazdy myślałem o wszystkim innym tylko nie o jeździe :)
Dystans49.80 km Czas01:38 Vśrednia30.49 km/h VMAX55.84 km/h Podjazdy433 m
Tętnośr.157 TętnoMAX185 Kalorie 900 kcal Temp.22.0 °C SprzętSzosa
Niedzielna pętelka
Nie ma to jak pospać prawie do 11, ale ostatnio to norma :) Wyjechałem koło 16. Pogoda ładna, ale jadąc przez lasy cholernie chłodno, a w dodatku lekki wiaterek. Na szczęście wziąłem rękawki, bo tak to naprawdę bym zmarzł. Jeśli chodzi o jazdę to naprawdę fajnie, nawet się trochę zdziwiłem, że tak ładnie szło.
Dystans57.21 km Czas01:50 Vśrednia31.21 km/h VMAX55.84 km/h Podjazdy603 m
Tętnośr.159 TętnoMAX192 Kalorie 955 kcal Temp.21.0 °C SprzętSzosa
Szaro, buro i ponuro
Ale chciałoby się powiedzieć, że poza tym bardzo fajnie. Wyjechałem przed 16. Pogoda oprócz tego, że pochmurno to wręcz idealnie. Wiatru praktycznie nie było no i temperatura przyjemna, choć momentami było chłodno. Nie było mnie jeszcze na odcinku Majdanki - Rędocin, więc tak postanowiłem pojechać. Podjazd pod Hucisko mógł pójść lepiej, ale pod Hutę już było wszystko fajnie. Ruch na 42 mały, więc aż miło jechać. Bardzo pozytywny wypad. Dane z pulsaka dopiero od Niekłania, bo dopiero wtedy zaczął łapać dobry sygnał.
Dystans37.03 km Czas01:15 Vśrednia29.62 km/h VMAX43.87 km/h Podjazdy250 m
Tętnośr.152 TętnoMAX186 Kalorie 663 kcal Temp.19.0 °C SprzętSzosa
Powtórka
Znowu wiało i to bardzo.. -,- Nastawiałem się że będę miał chociaż trochę z wiatrem, ale nie miałem. Taka przejażdżka nic rewelacyjnego. Pogoda jesienna..
Dystans51.40 km Czas01:43 Vśrednia29.94 km/h VMAX57.41 km/h Podjazdy540 m
Tętnośr.161 TętnoMAX190 Kalorie 974 kcal Temp.25.0 °C SprzętSzosa
Wiatr...
Ostatnie dni i pogoda to porażka. Co chwila deszcz. Dzisiaj już cieplej, ale wieje bardzo mocno. Właściwie całe pierwsze 25km pod wiatr. Momentami tętno ponad 80%, a prędkość 24... Im bliżej Malmurzyna tym wiatr się zmagał i zaczynało coraz bardziej rzucać rower. Nie zjeżdżałem i nie podjeżdżałem z drugiej strony, bo i nie miałem zbytnio chęci no i obawiałem się trochę o wiatr. Zjazd z Malmurzyna mimo tego, że w większości zakryty, przejechałem b. ostrożnie. Średnia na górze nieco ponad 27. W drugą stronę zdecydowanie lepiej na Mniowie doszedłem Koroniarza, chwilę pogadaliśmy, ale skręcił do domu na Chyby. Do domku już fajnie się dość jechało, no parę razy jeszcze wiatr przeszkadzał, ale już zdecydowanie mniej.
Dystans56.57 km Czas01:53 Vśrednia30.04 km/h VMAX40.77 km/h Podjazdy418 m
Tętnośr.152 TętnoMAX180 Kalorie 1008 kcal Temp.22.0 °C SprzętSzosa
Pętla Ruski Bród
Tak mnie naszło na RB, bo chciałem trochę odpocząć od podjazdów. Początek cholernie wietrzny i przez pierwsze 25 km pod mocny wiatr i średnia niezbyt rewelacyjna. Dawno mnie nie było, no i jak to bywa trochę sie pozmieniało, bo na Ruskim Brodzie zrobili drogę - fajnie :) Dobrze się jechało, ale jak tak porównać trasy które robię na codzień, czyli z podjazdami, to ta płaska pętla jest cholernie monotonna. Co jakiś czas można ją jechać, ale jednak wolę ciekawsze tereny.