Dystans73.93 km Czas02:30 Vśrednia29.57 km/h VMAX52.69 km/h Podjazdy648 m
Pętla Suchedniów
Czas dziś mam do południa, więc wyszedłem przed obiadem. Miałem w planie coś lżejszego, przynajmniej z profilu. Jednak chyba niezbyt dobrze zrobiłem, że pojechałem od Skarżyska. Do samego skrętu na Występę pod wiatr i średnio się jechało, a gdybym pojechał przez Samsonów, to pewnie wiatr byłby nieco mniej odczuwalny. No ale mniejsza z tym.
Ogólnie jechało się przyzwoicie, ale tak jak miałem w planie, chciałem dziś pojechać sobie lżej.
Już przed samym domem, za Pardołowem słyszę bzyczenie pod koszulką, chcę przegonić owada, podniosłem lekko koszulkę, a osa mnie najpierw upieprzyła w palca. Zanim się zatrzymałem jeszcze ukąsiła mnie 3 razy w plecy... -,-
Ogólnie jechało się przyzwoicie, ale tak jak miałem w planie, chciałem dziś pojechać sobie lżej.
Już przed samym domem, za Pardołowem słyszę bzyczenie pod koszulką, chcę przegonić owada, podniosłem lekko koszulkę, a osa mnie najpierw upieprzyła w palca. Zanim się zatrzymałem jeszcze ukąsiła mnie 3 razy w plecy... -,-
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.