Dystans39.21 km Czas01:16 Vśrednia30.96 km/h VMAX50.23 km/h Podjazdy367 m
Mniów
Podjechałem na Mniów, krócej, ale o to mi chodziło. Chciałem pojechać trochę dynamiczniej, bo dawno tak nie jeździłem. I sprawdzić czy aby na pewno jeszcze szybciej potrafię pojechać :) Biorąc pod uwagę ilość tegorocznych wyjazdów to jest ok, ale nie ukrywajmy, bywało lepiej.
Dystans60.18 km Czas02:02 Vśrednia29.60 km/h VMAX42.26 km/h Podjazdy405 m
Mokro...
Dzisiaj pierwszy raz wziąłem ze sobą pelerynkę. W sumie były chmurki, ale w oddali, niemniej jak to zwykle bywa miałem dobrego nosa. Już po 5 km zaczęło lekko padać, ale przebolałem i jechałem dalej. Miałem jechać w stronę Szydłowca, ale tam było dużo chmur. Drugi raz deszcz uderzył na 10 km w Furmanowie, tutaj zatrzymałem się na przystanku, ale padało długo, więc założyłem pelerynkę i zacząłem jechać. Lało i lało, za Bokowem przestało, żeby na 20 km lunęło. Deszcz był bardzo mocny, ale w sumie jechałem, bo kurtka dobrze spełniała rolę, jedynie trochę chlupało w bucie. Trzeba zacząć trochę częściej jeździć, bo się opierdalam.
Dystans56.81 km Czas01:58 Vśrednia28.89 km/h VMAX68.42 km/h Podjazdy677 m
Malmurzyn
Nie powiem, bo fajnie się jechało. Dziś pogoda z tych lepszych. Noga dobrze podawała i było nawet ok, w paru miejscach trochę poprzymulałem, ale tam gdzie powinienem jechać dobrze, to jechałem. W sumie to miałem dzisiaj sporawy puls, aż się trochę dziwię. No, ale nic może chwilowe. Zastanawiałem się czy nie podjechać jeszcze na Zaborowice w powrocie, ale doszedłem do wniosku, że dawno nie wracałem przez Hucisko, więc i tak zrobiłem. Tyle na dziś...
Dystans56.21 km Czas01:58 Vśrednia28.58 km/h VMAX53.75 km/h Podjazdy457 m
Pętla Zaborowice-Strażnica
Niemal 2 tygodnie przerwy to zdecydowanie za dużo. A to raz pogoda nie dopisywała, potem brak czasu a na koniec choroba, no i tak wyszło. Fajnie wsiąść na rowerek po takiej przerwie. Pogoda świetna w porównaniu do ostatnich dni(a dziś już znów leje, choć miało być inaczej). Dużo piachu i kamieni na drodze po ostatnich ulewach. Zajechałem jeszcze do zalewu w Krasnej cyknąć fotkę, bo brakowało mi zdj. tego zalewu na jedną pracę do szkoły. Ogólnie ten rok dziwny przez tą chorą pogodę, mniej jazd i chęci mniejsze. Maj do połowy taki sobie, potem od połowy myślałem, że już pogoda się ustabilizuje i będzie ok, a tu druga połowa praktycznie nie jeżdżona..

Zalew w Krasnej© szkielko
Dystans75.12 km Czas02:36 Vśrednia28.89 km/h VMAX71.10 km/h Podjazdy833 m
Niedziela
Trasa praktycznie identyczna jak 2 tygodnie temu i w sumie podobnie pojechana, z tą różnicą, że dziś w mniejszym tętnie. Pierwsze 25 km ciężkie ze względu na wiatr, potem jakoś szło. Jazda w dobrym rytmie. Oprócz wiatru pogoda świetna.
Dystans49.52 km Czas01:42 Vśrednia29.13 km/h VMAX53.75 km/h Podjazdy457 m
Pętla Zaborowice-Strażnica
Wyszedłem przed południem. Wszędzie zapowiadali deszcz, a cały dzionek był naprawdę ładny. Przyzwoicie się kręciło.
Dystans69.62 km Czas02:24 Vśrednia29.01 km/h VMAX63.99 km/h Podjazdy722 m
Środa
Bardzo ładna pogoda, ale wiało i to dość mocno. Niemniej dzisiaj dobrym rytmem i dobrze się jechało, nawet pod wiatr nie było tak źle. Średniej trochę szkoda, na zjeździe z Malmurzyna dojechałem do ciągnika, a droga wąska, samochody stoją na drugiej stronie, więc musiałem na zjeździe jechać za nim niecałe 30. No ale nie ma co się rwać. Ogólnie to pozytywny dzionek dziś.
Dystans51.66 km Czas01:44 Vśrednia29.80 km/h VMAX51.68 km/h Podjazdy519 m
Piątek
Kolejny przyjemny dzień z ładną pogodą. Nie wiedziałem gdzie by tu podjechać i wyszło, że pojechałem na Samsonów. Normalnie się jechało, druga część jakoś lepsza, ale ogólnie to spokojnie, bez spinki i stosunkowo niskim tętnem. Średnia wyszła pomimo to nawet ok. Wracając zrobiłem przedłużkę na Czarną. I taka to kolejna, majowa trasa.