Dystans39.28 km Czas01:27 Vśrednia27.09 km/h VMAX41.05 km/h Podjazdy272 m
Temp.7.0 °C SprzętKross Crow Preria
Niedzielne kręcenie
Kapitalna pogoda dzisiaj. Aż dziw bierze, że mamy luty :) Ostatnio mało czasu i nie zapowiada się, że będzie więcej, tak więc kręcę trochę rzadko, zważywszy jaka jest aura.
Dzisiaj trasa: Stąporków-Niekłań-Odrowąż-Bliżyn-Odrowążek-Świerczów-Stąporków
Mniej więcej od Niekłania wszedłem w rytm i jechało mi się super, czasami trochę zawiewało z różnych stron, ale można było to przeboleć. No i to byłoby na tyle.
Dzisiaj trasa: Stąporków-Niekłań-Odrowąż-Bliżyn-Odrowążek-Świerczów-Stąporków
Mniej więcej od Niekłania wszedłem w rytm i jechało mi się super, czasami trochę zawiewało z różnych stron, ale można było to przeboleć. No i to byłoby na tyle.
Dystans30.37 km Czas01:10 Vśrednia26.03 km/h VMAX41.41 km/h
Temp.5.0 °C SprzętKross Crow Preria
Pętla Końskie
Rano popadało, potem pochmurno i nie wiedziałem, czy
wychodzić. Koło południa wyszło trochę słonka, więc przejechałem się
kawałeczek.
Dziś również zawiewał zimny wiaterek, ale ważne, że pogoda się trzyma.
Dziś również zawiewał zimny wiaterek, ale ważne, że pogoda się trzyma.
Dystans30.69 km Czas01:11 Vśrednia25.94 km/h VMAX35.43 km/h
Temp.5.0 °C SprzętKross Crow Preria
Sobotnia przejażdżka.
Pogoda świetna, gdyby nie spory wiaterek, który skutecznie zawiewał. Szkoda, że pogoda się robi dopiero, gdy ferie mi się kończą.
W 70% drogi już suche, ale nadal bardzo dużo piachu i trzeba uważać. Mam nadzieję, że zima już nie zrobi come back'u ;)
W 70% drogi już suche, ale nadal bardzo dużo piachu i trzeba uważać. Mam nadzieję, że zima już nie zrobi come back'u ;)
Dystans30.64 km Czas01:10 Vśrednia26.26 km/h VMAX46.69 km/h Podjazdy277 m
Temp.6.0 °C SprzętKross Crow Preria
Brudno, mokro, ale ciepło.
Wstałem sobie przed 10, zjadłem śniadanie i skoczyłem na rowerek.Podjechałem na pętlę Niekłań-Świerczów. Pogoda bardzo przyzwoita, ale wody i syfu na ulicy było zdecydowanie za dużo. Trochę się uwaliłem, nie mówiąc o Krossie.
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=lhsrpwqihyorlrvi
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=lhsrpwqihyorlrvi
SprzętKross Crow Preria
Podsumowanie 2013
Rok był średni. Z jednej strony nie było żadnych przykrych wydarzeń, a z drugiej nie było niczego nadzwyczajnego. Po prostu przeciętny rok – pod względem rowerowym.
Początek sezonu zaczął się dla mnie stosunkowo późno, bo – na dobre – dopiero w kwietniu.
No, ale cóż taka była pogoda.
Zarówno kwiecień jak i maj były miesiącami, w których zrobiłem znacznie mniej kilometrów niż w 2012. Powody to głównie brak czasu.
Czasami chciałem jeździć szybciej, ale po prostu nie mogłem, a najdziwniejsze jest to, że czułem, iż moja forma jest lepsza. Przemyślałem trochę moje jazdy i „obudziłem się” dopiero w lipcu – lepiej późno niż wcale. Właściwie to z tego miesiąca jestem zadowolony najbardziej.
Następnie przyzwoity sierpień. Przyzwoity, bo regularny. Zresztą całe wakacje były regularne, pogoda dopisała.
Następnie jesień… no i co tu pisać. Kilometrów niezbyt dużo, a i poza utarte szlaki nigdzie nie wyjeżdżałem.
Miła niespodzianka to kilka jazd w grudniu. Pogoda wiosenna, przyjemnie, trzeba było skorzystać.
Cieszę się z tego, że zawitałem w nowe miejsca moich okolic, ale też czuję niedosyt, że nie było ich więcej. A wbrew pozorom jest wiele ciekawych miejsc niedaleko mnie, o czym przekonałem się w tym roku. Liczę, że regularniej zaczną się pojawiać trasy powyżej 100km, bo w tym roku było ich zdecydowanie zbyt mało. No i mam nadzieję, że przyszły rok będzie lepszy niż obecny – pod każdym względem.
Początek sezonu zaczął się dla mnie stosunkowo późno, bo – na dobre – dopiero w kwietniu.
No, ale cóż taka była pogoda.
Zarówno kwiecień jak i maj były miesiącami, w których zrobiłem znacznie mniej kilometrów niż w 2012. Powody to głównie brak czasu.
Czasami chciałem jeździć szybciej, ale po prostu nie mogłem, a najdziwniejsze jest to, że czułem, iż moja forma jest lepsza. Przemyślałem trochę moje jazdy i „obudziłem się” dopiero w lipcu – lepiej późno niż wcale. Właściwie to z tego miesiąca jestem zadowolony najbardziej.
Następnie przyzwoity sierpień. Przyzwoity, bo regularny. Zresztą całe wakacje były regularne, pogoda dopisała.
Następnie jesień… no i co tu pisać. Kilometrów niezbyt dużo, a i poza utarte szlaki nigdzie nie wyjeżdżałem.
Miła niespodzianka to kilka jazd w grudniu. Pogoda wiosenna, przyjemnie, trzeba było skorzystać.
Cieszę się z tego, że zawitałem w nowe miejsca moich okolic, ale też czuję niedosyt, że nie było ich więcej. A wbrew pozorom jest wiele ciekawych miejsc niedaleko mnie, o czym przekonałem się w tym roku. Liczę, że regularniej zaczną się pojawiać trasy powyżej 100km, bo w tym roku było ich zdecydowanie zbyt mało. No i mam nadzieję, że przyszły rok będzie lepszy niż obecny – pod każdym względem.
Dystans27.69 km Czas01:03 Vśrednia26.37 km/h VMAX40.02 km/h
Temp.8.0 °C SprzętKross Crow Preria
Pętelka Krasna-Świerczów
Kolejne kulanie się po okolicy i luknięcie cóż to się dzieje na wsiach pod koniec grudnia.
Dystans39.26 km Czas01:30 Vśrednia26.17 km/h VMAX53.42 km/h Podjazdy367 m
Temp.7.0 °C SprzętKross Crow Preria
Mniów
Całkiem przyzwoicie się jechało. W pierwszą stronę pod wiatr. Porywy nie tak mocne jak w ostatnich dniach, ale wiatr wiał jednostajnie. Co tu pisać... po prostu równe kręcenie, a pogoda dopisuje.
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=mknafufszhkkvdvz
Dystans23.26 km Czas00:52 Vśrednia26.84 km/h VMAX37.44 km/h Podjazdy150 m
Temp.6.0 °C SprzętKross Crow Preria
Pętla Niekłań-Świerczów
Dziś trochę krócej niż wczoraj, też wiaterek dziś wiał, ale ogólnie przyjemnie.
Dystans29.17 km Czas01:09 Vśrednia25.37 km/h VMAX52.92 km/h Podjazdy320 m
Temp.7.0 °C SprzętKross Crow Preria
Świątecznie
Fajne święta mamy w tym roku :) Wyszedłem sobie przed 11, postanowiłem przejechać się na pętlę Modrzewina-Krasna. Dziś spory wiatr, w sumie to dobrze, bo można było przetestować prezent - komin i czapkę pod kask. Na dobrą sprawę mogłoby być trochę chłodniej na taki ubiór. Niemniej wiaterek spowalniał i obniżał odczuwalną temperature, ale cieszy to, że można pokręcić w takiej pogodzie i to pod koniec grudnia. Ciepło, przyjemnie i w ogóle fajnie.
No i oczywiście wszystkim życzę Wesołych Świąt ;)
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=xcvjzuthlcrpvtbz
Dystans29.29 km Czas01:07 Vśrednia26.23 km/h VMAX47.62 km/h
Temp.4.0 °C SprzętKross Crow Preria
Piątek 13-go
Przesądny raczej nie jestem, piątek 13-go bardzo pozytywny :) Świetna pogoda jak na grudzień, tak więc wypadało się przejechać. Super się jechało, z zachodu wiaterek nieco zawiewał, ale to pryszcz. Drogi mokre, upiaszczone, także trzeba trochę uważać.
Na trenażer kompletnie nie chce mi się wsiadać w tym roku, może gdy zima nadejdzie na dobre zmuszę się do niego, ale jak narazie nie mam dużej ochoty.
Pod koniec miesiąca zrobię podsumowanie tego roku, ale to jeszcze kilka dni.
Na trenażer kompletnie nie chce mi się wsiadać w tym roku, może gdy zima nadejdzie na dobre zmuszę się do niego, ale jak narazie nie mam dużej ochoty.
Pod koniec miesiąca zrobię podsumowanie tego roku, ale to jeszcze kilka dni.
