Dystans28.79 km Czas01:06 Vśrednia26.17 km/h VMAX45.79 km/h Podjazdy230 m
Temp.7.0 °C SprzętKross Crow Preria
Niedziela
Miałem się przejechać na Mniów, ale ostatecznie odbiłem w lewo i pojechałem do Odrowążka. Trochę wiaterek z południa mi przeszkadzał i widać było dość nieprzyjemne chmury. Za Gustawowem średnia zaledwie 23,7 i już się zastanawiałem czy faktycznie tak słabo kręcę, ale na szczęście nie. W innym wypadku nie jechałbym podjazdu pod Odrowążek Krossem z bezproblemową prędkością 23-24,5. Później jazda w fajnym rytmie i sporo nadrobionej średniej. A poza tym szaro, ponuro. Warto było dziś wyskoczyć, bo kompletnie nie będę miał czasu w najbliższym tygodniu, no i coś tam mówią o ochłodzeniu.
Dystans35.12 km Czas01:25 Vśrednia24.79 km/h VMAX44.00 km/h Podjazdy310 m
Temp.8.0 °C SprzętKross Crow Preria
Pętla Wielka Wieś-Świerczów
Korzystając z wolnego czasu i świetnej pogody. Spory wiatr z południa skutecznie mnie dzisiaj hamował i zmęczył. Dziś zacząłem od zrobienia podjazdu pod Starą Górę, chcę się trochę pomęczyć bo trochę mi tego w ostatnim czasie brakowało. Poza tym na umiarkowany plus :) Jutro chyba na basenik popływać.
Dystans40.75 km Czas01:34 Vśrednia26.01 km/h VMAX55.00 km/h Podjazdy374 m
Temp.7.0 °C SprzętKross Crow Preria
Pętla Zaborowice
Świetna pogoda. Wyszedłem przed południem. Dziś starałem się przede wszystkim jechać w rytmie i to było ok, też byłem dość zadowolony z podjazdów. Szkoda tylko, że od Przyłóg do Serbinowa zawiewało i tempo było słabsze. Niemniej jestem zadowolony.
Dzisiaj aż nawet trochę za ciepło. Dobrze, że trasa przez lasy, gdzie jest jeszcze śnieg to i powietrze fajniejsze :)
Dzisiaj aż nawet trochę za ciepło. Dobrze, że trasa przez lasy, gdzie jest jeszcze śnieg to i powietrze fajniejsze :)
Dystans28.35 km Czas01:08 Vśrednia25.01 km/h VMAX50.00 km/h Podjazdy230 m
Temp.5.0 °C SprzętKross Crow Preria
Zaczynamy
No to powoli zaczynamy sezon, który chyba będzie najbardziej spontaniczny z dotychczasowych (i to chyba dobrze).
Nie widziałem roweru od ostatniej jazdy, czyli od początku listopada - ponad 3 miesiące! Jako, że pogoda zrobiła się naprawdę przyjemna, trzeba było wreszcie skorzystać. Dzisiejsza trasa, jak pewnie wiele w najbliższym czasie, w spokojnym tempie. Niemniej, jazdy jednak brakowało, więc niech pogoda się robi konkretna :)
Majstrowałem w ostatnich dniach z naprawieniem licznika, ale chyba jednak nie da rady i trzeba będzie kupić coś nowego.

Self ;) © szkielko

Kawałek dobrego odcinka pomiędzy Kucębowem a Gustawowem © szkielko
Nie widziałem roweru od ostatniej jazdy, czyli od początku listopada - ponad 3 miesiące! Jako, że pogoda zrobiła się naprawdę przyjemna, trzeba było wreszcie skorzystać. Dzisiejsza trasa, jak pewnie wiele w najbliższym czasie, w spokojnym tempie. Niemniej, jazdy jednak brakowało, więc niech pogoda się robi konkretna :)
Majstrowałem w ostatnich dniach z naprawieniem licznika, ale chyba jednak nie da rady i trzeba będzie kupić coś nowego.

Self ;) © szkielko

Kawałek dobrego odcinka pomiędzy Kucębowem a Gustawowem © szkielko
Dystans23.00 km Czas00:54 Vśrednia25.56 km/h VMAX50.00 km/h
Temp.5.0 °C SprzętKross Crow Preria
Podsumowanie 2014
Oj dawno nie wchodziłem na BS-a i pewnie bym nie wchodził, ale jak co roku podsumuję krótko 2014.
Szczerze, to nie ma zbyt wiele pozytywów jeśli chodzi o mijający sezon. Ok, może i przed latem było dość mało czasu, ale same wakacje uważam za złe pod względem rowerowym. Szczególnie sierpień i trochę problemów ze zdrowiem spowodował, że mam duży niedosyt jak na ten rok. Plany były obiecujące, ale... na nich się skończyło. No i nie wykręciłem nawet 5 tysiaków w tym roku, brakło mało, ale brakło...
Jeśli chodzi o rok pod względem nie-rowerowym to był niby w porządku. Niby wszystko ładnie, pięknie, ale taki trochę monotonny to był rok.
No i to tyle. Nie ma sensu pisać zbyt wiele. 2015 będzie ciekawym rokiem, rower z pewnością zejdzie na dalszy plan, ale to nie zmienia faktu, że chciałbym zaliczyć jakieś ciekawsze wyjazdy od tych z tego roku.
Trasa jakoś z początku listopada, której nie dodałem.
Szczęśliwego 2015!
Szczerze, to nie ma zbyt wiele pozytywów jeśli chodzi o mijający sezon. Ok, może i przed latem było dość mało czasu, ale same wakacje uważam za złe pod względem rowerowym. Szczególnie sierpień i trochę problemów ze zdrowiem spowodował, że mam duży niedosyt jak na ten rok. Plany były obiecujące, ale... na nich się skończyło. No i nie wykręciłem nawet 5 tysiaków w tym roku, brakło mało, ale brakło...
Jeśli chodzi o rok pod względem nie-rowerowym to był niby w porządku. Niby wszystko ładnie, pięknie, ale taki trochę monotonny to był rok.
No i to tyle. Nie ma sensu pisać zbyt wiele. 2015 będzie ciekawym rokiem, rower z pewnością zejdzie na dalszy plan, ale to nie zmienia faktu, że chciałbym zaliczyć jakieś ciekawsze wyjazdy od tych z tego roku.
Trasa jakoś z początku listopada, której nie dodałem.
Szczęśliwego 2015!
Dystans29.17 km Czas01:06 Vśrednia26.52 km/h VMAX50.00 km/h Podjazdy320 m
Temp.7.0 °C SprzętKross Crow Preria
Pętla Modrzewina
Dziś wyjątkowo wyszło, że dużo wcześniej wróciłem ze szkoły, a że pogoda ładna to trzeba było to wykorzystać. Niestety, jak wychodziłem to zauważyłem, że kabelek od podstawki licznika się wypiął. Także dziś bez licznika. Włączyłem co prawda GPS-a na telefonie, ale jak zobaczyłem po przyjeździe co wyrysował to lekki kosmos. Musiał co chwila gubić sygnał, ale grunt, że czas mam policzony. Starałem się dziś kręcić po prostu w rytmie i to chyba wyszło.
Dystans31.69 km Czas01:08 Vśrednia27.96 km/h VMAX49.17 km/h Podjazdy229 m
Temp.6.0 °C SprzętKross Crow Preria
Pętla Świerczów-Krasna
Pogoda przyzwoita, wyciągnąłem Krossa i przejechałem się kawałeczek. Niby spokojnym tempem, ale średnia nie była jakaś tragiczna. Muszę trochę poprawić ustawienie mostka, bo trochę zbyt wyprostowaną pozycję mam. Tak ogólnie to nie ma co pisać, po prostu przejechane, ale na plus.
Dystans51.93 km Czas01:50 Vśrednia28.33 km/h VMAX56.88 km/h Podjazdy555 m
Temp.16.0 °C SprzętSzosa
Dookoła gminy
Pogoda świetna, więc głupio byłoby nie skorzystać. Zastanawiałem się czy brać szosę, czy Krossa, ale jeszcze Kross niech stoi. Spory wiatr z południowego zachodu, no i chłodny. Przez co trasa od Niekłania aż za Krasną pod wiatr. Tak czy siak jechało się fajnie, sporo kolarzy na trasie, tylko dziury bardzo wkurzały ;)
Dystans51.52 km Czas01:45 Vśrednia29.44 km/h VMAX54.36 km/h Podjazdy508 m
Temp.22.0 °C SprzętSzosa
Sobotni Dąb
Kolejny dzień pięknej, polskiej, złotej jesieni. Ciepło i cholernie fajnie jeździ się w takiej temperaturze i w takim urokliwym otoczeniu. Dzisiaj to nawet nie brałem pulsaka, bo na chwilę obecną te dane to nie są mi tak potrzebne. Traska na dęba, w pierwszą stronę z przewagą pod lekki wiatr, w drugą z jego pomocą. Ogólnie to tempo nie było złe, ale na podjazdach widać słabszą nogę. Tak czy siak, warto było pokręcić ;)

Postój © szkielko

Parking k. Dęba Bartka © szkielko

Postój © szkielko

Parking k. Dęba Bartka © szkielko
Dystans46.98 km Czas01:37 Vśrednia29.06 km/h VMAX61.43 km/h Podjazdy456 m
Huta-Świerczów
Dziś pogoda kosmos, po prostu magicznie. Ciepło, piękne kolory na trasie, dobrze, że znalazło się trochę czasu. Tempo spokojne, pare stopów, chociaż nie obyło się bez krótkich skoków. Gdyby jazdy były częstsze, to noga nie byłaby zła. Jazda na bardzo duży plus.

Odcinek pomiędzy Niekłaniem, a Antoniowem © szkielko

Za Niekłaniem © szkielko

Koło stawu w Aleksandrowie © szkielko

Odcinek pomiędzy Niekłaniem, a Antoniowem © szkielko

Za Niekłaniem © szkielko

Koło stawu w Aleksandrowie © szkielko