Dystans69.83 km Czas02:26 Vśrednia28.70 km/h VMAX62.08 km/h Podjazdy793 m
Temp.20.0 °C SprzętMusing
Zagnańsk + trochę nowych dróg
Dzisiaj pojechałem w stronę Zagnańska, żeby pobujać się trochę po okolicznych góreczkach. Kapitalna pogoda, no i świetne tereny, czysta radość z jazdy.
Szkoda tylko, że w jednym miejscu droga się skończyła i 1.5 km zrobiłem z buta, no ale cóż.. tak to czasem jest.
Tempo całkiem fajne i wydaje mi się, że podjazdy, które miesiąc temu były ciężkie już są zdecydowanie łatwiejsze.
No, ale teraz znów min. półtora tygodnia przerwy, a w takich częstotliwościach nie ma oczekiwać po sobie fajerwerków. Grunt, że jest lepiej niż było.
Taka to właśnie droga była © szkielko
Szkoda tylko, że w jednym miejscu droga się skończyła i 1.5 km zrobiłem z buta, no ale cóż.. tak to czasem jest.
Tempo całkiem fajne i wydaje mi się, że podjazdy, które miesiąc temu były ciężkie już są zdecydowanie łatwiejsze.
No, ale teraz znów min. półtora tygodnia przerwy, a w takich częstotliwościach nie ma oczekiwać po sobie fajerwerków. Grunt, że jest lepiej niż było.
Taka to właśnie droga była © szkielko
Dystans49.68 km Czas01:43 Vśrednia28.94 km/h VMAX55.18 km/h Podjazdy432 m
Temp.18.0 °C SprzętMusing
Zaborowice-Strażnica
Odpuściłem sobie oglądanie Giro, lepiej było samemu pokręcić ;)
Fajna pogoda, chociaż na początku myślałem, że ubrałem się trochę zbyt cienko. Na szczęście słońce przyświecało i nie było tak źle.
Ogólnie jechało się super, podjazdy szły całkiem nieźle i ogólnie samopoczucie jak najbardziej dobre.
Fajna pogoda, chociaż na początku myślałem, że ubrałem się trochę zbyt cienko. Na szczęście słońce przyświecało i nie było tak źle.
Ogólnie jechało się super, podjazdy szły całkiem nieźle i ogólnie samopoczucie jak najbardziej dobre.
Dystans54.55 km Czas01:54 Vśrednia28.71 km/h VMAX61.80 km/h Podjazdy540 m
Temp.18.0 °C SprzętMusing
Piątek
Miała być trochę inna trasa... ale przed Samsonowem strzeliłem nawrotkę, bo wyszły spore chmury, wiatr się trochę wzmógł, a nie chciałem się spotkać z deszczem.
Postanowiłem jednak zrobić na koniec podjazd pod Starą Górę, ale że robili tam asfalt i w kilku miejscach zerwali jedną warstwę to po prostu nie chciało mi się tamtędy zjeżdżać i pokręciłem jeszcze na Niekłań.
Ogólnie bardzo pozytywnie!
Postanowiłem jednak zrobić na koniec podjazd pod Starą Górę, ale że robili tam asfalt i w kilku miejscach zerwali jedną warstwę to po prostu nie chciało mi się tamtędy zjeżdżać i pokręciłem jeszcze na Niekłań.
Ogólnie bardzo pozytywnie!
Dystans74.90 km Czas02:36 Vśrednia28.81 km/h VMAX61.19 km/h Podjazdy728 m
Temp.21.0 °C SprzętMusing
Pętla Samsonów-Suchedniów
Miałem dojechać tylko do Dęba Bartka i strzelać nawrotkę, ale w Samsonowie dojechało do mnie dwóch chłopaków i mówią, że jadą na Skarżysko. Głupio byłoby się nie zabrać. I tym sposobem jazda minęła szybko i przyjemnie.
Pogoda świetna, zdecydowanie najlepsza z całego tygodnia.
Pogoda świetna, zdecydowanie najlepsza z całego tygodnia.
Dystans58.05 km Czas02:05 Vśrednia27.86 km/h VMAX55.68 km/h Podjazdy651 m
Temp.17.0 °C SprzętMusing
Miedzierza - Grzymałków
Znów całkiem fajna pogoda i całkiem fajnie się jechało.
No, może ostatnie 20 km nie było zbyt fajne, bo lekko wiaterek zawiewał i ten kawałek przejechany - "byle przejechać".
Na plus..
No, może ostatnie 20 km nie było zbyt fajne, bo lekko wiaterek zawiewał i ten kawałek przejechany - "byle przejechać".
Na plus..
Dystans43.86 km Czas01:36 Vśrednia27.41 km/h VMAX51.45 km/h Podjazdy425 m
Temp.17.0 °C SprzętKross Crow Preria
Czwartek
Miało lać, a tu niespodzianka - 17 stopni. Fakt, dużo chmur, ale temperatura robi robotę. Do tego nieznaczny wiatr, więc warunki fajne. Co prawda deszcz raz mnie złapał, ale to chwilka, zresztą miałem pelerynę.
A tak to jechało się naprawdę fajnie, do tego stopnia, że przedłużyłem trasę o 14 km i jeden solidniejszy podjazd.
A tak to jechało się naprawdę fajnie, do tego stopnia, że przedłużyłem trasę o 14 km i jeden solidniejszy podjazd.
Dystans31.14 km Czas01:11 Vśrednia26.32 km/h VMAX51.45 km/h Podjazdy322 m
Temp.10.0 °C SprzętKross Crow Preria
Pętla Modrzewina
Jako, że nie miałem ochoty na nic dłuższego to dzisiaj znowu powrót na Krossa i pętla na Modrzewinę. O dziwo podjazdy poszły zdecydowanie lepiej niż myślałem, szczególnie biorąc pod uwagę, że jechałem Prerią. I tym sposobem, krótki wypad zdecydowanie na plus.
Prognozy o 17 stopniach można włożyć między bajki. Dobrze, że chociaż dziś nie wieje tak bardzo, ale 10*C i chłodne powietrze to nie jest nic fajnego.
Prognozy o 17 stopniach można włożyć między bajki. Dobrze, że chociaż dziś nie wieje tak bardzo, ale 10*C i chłodne powietrze to nie jest nic fajnego.
Dystans39.06 km Czas01:25 Vśrednia27.57 km/h VMAX44.14 km/h Podjazdy271 m
Temp.13.0 °C SprzętMusing
Bliżyn
O ile 'przez okno' pogoda była bardzo obiecująca, o tyle wschodni wiatr skutecznie dawał znać, że jeszcze ciepło nie jest.
Dzisiaj wróciłem na szosę, trasa na Bliżyn, taka jak chciałem. Połowa trasy to walka z wiatrem, a druga część to już większy spokój i skupienie się na większej prędkości.
Całkiem spoko odczucia, wiadomo super nie jest, ale jakieś tam rezerwy są.
Dzisiaj wróciłem na szosę, trasa na Bliżyn, taka jak chciałem. Połowa trasy to walka z wiatrem, a druga część to już większy spokój i skupienie się na większej prędkości.
Całkiem spoko odczucia, wiadomo super nie jest, ale jakieś tam rezerwy są.
Dystans30.76 km Czas01:08 Vśrednia27.14 km/h VMAX50.97 km/h Podjazdy210 m
Temp.10.0 °C SprzętKross Crow Preria
Tak jak wczoraj
Plan był trochę inny, ale spory, chłodny wiatr ze wschodu spowodował, że pojechałem to, co wczoraj. Niekłań-Odrowąż
To był w sumie dobry wybór, bo faktycznie nie było zbyt ciepło.
Na pierwszych 10km średnia nieco niższa, ale później wiatr zdecydowanie zaczął sprzyjać.
To był w sumie dobry wybór, bo faktycznie nie było zbyt ciepło.
Na pierwszych 10km średnia nieco niższa, ale później wiatr zdecydowanie zaczął sprzyjać.
Dystans30.46 km Czas01:09 Vśrednia26.49 km/h VMAX47.90 km/h Podjazdy210 m
Temp.11.0 °C SprzętKross Crow Preria
Niekłań-Świerczów
Pogoda nie zachwyca, ale grunt, że przestało padać.
Wziąłem Krossa na pętelkę, którą kiedyś, kiedyś robiłem codziennie, albo co drugi dzień. Jeden umiarkowany podjazd, kilka cięższych hopek. Na 15kg rowerze można trochę poćwiczyć.
Niemniej, całkiem w porządku.
Wziąłem Krossa na pętelkę, którą kiedyś, kiedyś robiłem codziennie, albo co drugi dzień. Jeden umiarkowany podjazd, kilka cięższych hopek. Na 15kg rowerze można trochę poćwiczyć.
Niemniej, całkiem w porządku.