Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2017
Dystans całkowity: | 1117.83 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 38:02 |
Średnia prędkość: | 29.39 km/h |
Maksymalna prędkość: | 68.16 km/h |
Suma podjazdów: | 10751 m |
Liczba aktywności: | 22 |
Średnio na aktywność: | 50.81 km i 1h 43m |
Więcej statystyk |
Dystans49.10 km Czas01:37 Vśrednia30.37 km/h VMAX44.14 km/h Podjazdy320 m
Temp.23.0 °C SprzętMusing
Niedziela
Dzisiaj do Kopanin, w okolice ceramiki, gdzie umówiłem się z kolegą Rafałem. Posiedzieliśmy, pogadaliśmy ok. godzinki i powrót. Ostatnie 10 km jechałem tuż za deszczem, ale na szczęście mnie nie zmoczyło.
Dystans56.79 km Czas01:54 Vśrednia29.89 km/h VMAX57.22 km/h Podjazdy552 m
Temp.21.0 °C SprzętMusing
Szydłowiec
Zastanawiałem się gdzie by tu dziś pokręcić, no i okazało się, że nie byłem w tym roku w Szydłowcu.
Znowu jechało się fajnie, trochę systematycznych jazd i zdecydowanie jest różnica.
Pogoda fajna, ale cały czas czuje jakby to była końcówka sierpnia, albo wrzesień.
Znowu jechało się fajnie, trochę systematycznych jazd i zdecydowanie jest różnica.
Pogoda fajna, ale cały czas czuje jakby to była końcówka sierpnia, albo wrzesień.
Dystans71.33 km Czas02:24 Vśrednia29.72 km/h VMAX60.00 km/h Podjazdy784 m
Temp.25.0 °C SprzętMusing
Zagnańsk-Występa
No dziś to się jechało wyśmienicie. Ciepło, wiatr nieznaczny, sama jazda też jak najbardziej spoko.
A odcinek Belno-Występa-Jaworze (koło Zagnańska) chyba powoli się staje jednym z moich najbardziej ulubionych. Góra-dół i tak w kółko... można poćwiczyć. Tak naprawdę to dzisiaj mi pasowało wszystko i chyba to był najlepszy wyjazd w tym roku.
A odcinek Belno-Występa-Jaworze (koło Zagnańska) chyba powoli się staje jednym z moich najbardziej ulubionych. Góra-dół i tak w kółko... można poćwiczyć. Tak naprawdę to dzisiaj mi pasowało wszystko i chyba to był najlepszy wyjazd w tym roku.
Dystans43.13 km Czas01:27 Vśrednia29.74 km/h VMAX68.16 km/h Podjazdy417 m
Temp.24.0 °C SprzętMusing
Huta
Praktycznie do godziny 14 padało i nie wiedziałem czy wychodzić, no ale po TdF wyskoczyłem. Wyszło słońce i było dosyć duszno. Tym razem nieco inaczej jak w ubiegłym tygodniu, bo Huta podjechana od samego dołu. I powiem szczerze, że podjechana nawet nie najgorzej.Ostatnie 12 km niby pod wiatr, ale jakoś szło.
Dystans38.64 km Czas01:17 Vśrednia30.11 km/h VMAX56.18 km/h Podjazdy266 m
Temp.26.0 °C SprzętMusing
Modliszewice
Fajna pogoda, ciepło. Niemniej i tak jakoś nie miałem ochoty na coś dłuższego. Spory wiatr z zachodu, ale na ostatnich kilometrach pomagał bardzo.
Dystans40.81 km Czas01:24 Vśrednia29.15 km/h VMAX51.50 km/h Podjazdy364 m
Temp.24.0 °C SprzętMusing
Pętla Zaborowice
Jakoś mi się nie za bardzo chciało dziś, więc tylko Zaborowice.
Dystans62.29 km Czas02:06 Vśrednia29.66 km/h VMAX62.08 km/h Podjazdy631 m
Temp.24.0 °C SprzętMusing
Zagnańsk
Wczoraj trochę odpocząłem, a dzisiaj Zagnańsk z dodatkową pętlą przez Jaworze. Muszę przyznać, że strasznie mi ten odcinek pasuje. W pierwszą stronę pod wiatr, w drugą - z wiatrem, więc się wyrównało. No i wreszcie ciepło.
Dystans63.90 km Czas02:16 Vśrednia28.19 km/h VMAX66.21 km/h Podjazdy698 m
Temp.19.0 °C SprzętMusing
Oblęgorek
Znowu sporo chmur, mało słońca, temperatura poniżej 20*C i znowu w rękawkach. Kręciłem na południe, jechało się całkiem ok. Kolejny dzień ze zmianą planu podczas trasy. Miałem jechać do Grzymałkowa, ale dosłownie na skrzyżowaniu, gdzie miałem skręcić stwierdziłem, że podjadę Malmurzyn od łatwiejszej strony i zrobię pętelkę. I to chyba był dobry wybór, trochę hopek nigdy nie zaszkodzi. O dziwo sam podjazd pod Malmurzyn przejechałem lepiej niż myślałem, ale na krótkich hopkach strasznie mnie ścina, nie wiem czemu. Na ostatnich kilometrach złapał mnie deszcz.
Dystans37.38 km Czas01:15 Vśrednia29.90 km/h VMAX46.35 km/h Podjazdy343 m
Temp.18.0 °C SprzętMusing
Huta - Płaczków
Już miałem odpuścić, no ale po finiszu TdF jednak wyszedłem. Miała być trzydziestkowa pętla Niekłań - Świerczów, ale jak tak już jechałem to doszedłem do wniosku, że fajnie byłoby pokręcić na Hutę. Co prawda odpuściłem to, co najważniejsze czyli podjazd, ale innym razem. Pogoda znów trochę niemrawa.